PIOTR G.

Pomyliłeś wierszyk był dedykowany do Judasza i Faryzeusza , nie uogólniaj i nie ściemniaj, wyśil swoje szare komórki ! chyba stać cie na więcej ?

Tu na anonimowo to nie. Zamykam skład budowlany i idę do Fila, a jego stary Ferdek przez płot krzyknie: Iruchna cho no. Ferdek zara ide ale z Rychem. Oboje mamy ferie, ja od polaka a łun od mundrości. Bierzmy czerwono-białą flage i Mertajmy po Janowie. Jak by tak nie oświetlali zamku, to znowu byłaby miedź i kasa. Łoj ta rynta, rynta, coby nie ta chata po starym Ferdku to marnie... A Mazuruk niechta sie lepiej ze mno rozliczy!

A niedalekim sąsiadem organista !

~Gość~ wpis 14.02.2009, 09:29 Wpis #1 Goście Przepraszam Janowska opozycję za boje głupie wpisy, które wam trochę popsuły robotę. Na Forum występowałem pod nickiem Podlasiak, answer i gość. Pisałem tłustym pogrubionym drukiem. Jak następnym razem będę na stacji benzynowej w Janowie to zostawię przeproszenie na piśmie. Inną drogą was nie mogę przeprosić, bo z dziećmi nie chcę mieć kontaktu. Oni zaraz chcą alimentów, a ja i tak dla nich sie poświeciłem. Własnorecznie oczyściłem konta teściowej i te dewizowe również. Pozdrawiam Janowski Wirtuoz

Gość napisał:

~Gość~ wpis 14.02.2009, 09:29 Wpis #1 Goście Przepraszam Janowska opozycję za boje głupie wpisy, które wam trochę popsuły robotę. Na Forum występowałem pod nickiem Podlasiak, answer i gość. Pisałem tłustym pogrubionym drukiem. Jak następnym razem będę na stacji benzynowej w Janowie to zostawię przeproszenie na piśmie. Inną drogą was nie mogę przeprosić, bo z dziećmi nie chcę mieć kontaktu. Oni zaraz chcą alimentów, a ja i tak dla nich sie poświeciłem. Własnorecznie oczyściłem konta teściowej i te dewizowe również. Pozdrawiam Janowski Wirtuoz

~nędza janowska~ wpis 5.01.2009, 21:37 Wpis #140 Goście Przecież pleban wziął kasę na remont kościoła chwalił się na ambonie było tego ok. 300 000zł więc łaski nie robi, chyba że przepił i na laski przepuścił i teraz po kolędzie braki w kasie będzie uzupełniał

Biskup Zb. Kiernikowski pasterz wielki i uczony miłujący liturgię ale czy mądry mądrością Bożą? Czy miłujący wspaniałą historię Męczeńskiego Ludu Podlasia? Naród który odcina się od własnej historii jak mawiał poeta nie przetrwa! Dlaczego sprzedano Zamek Biskupi w Janowie Podlaskim? Kto podjął taką decyzję czy osobiście biskup czy jakaś rada diecezjalna? Czy przyszły nabywca będzie prowadził tam działalność stricte komercyjną? Na co diecezja przeznaczyła pieniądze ze sprzedaży? Jaką kwotę otrzymano? Były swego czasu próby animowania życia religijnego w części tego obiektu. Były prowadzone rekolekcje ruchu Oazowego ale ze względu na niechęć proboszcza miejscowego zrezygnowano z tego obiektu. Ś. P. ks. Bp. J.W. Nowak planował odrestaurowanie zamku i przeznaczenie na cele Rekolekcyjno – Misyjne związane z kultem Męczenników Podlaskich w Pratulinie. Sprzedaży sprzeciwiało się wielu Wielkich i Świętych Kapłanów z najbardziej ś.p. ks Józef Szajda kaznodzieja radiowy. Jak wiadomo ów pasterz niezłomny przyczynił się znacząco do beatyfikacji Męczenników z Pratulina. Przy tej okazji chciał promować kolebkę diecezji historyczną siedzibę wielkich biskupów na czele z bp. Adamem Naruszewiczem patriotą, historykiem i poetą. Wielki to był polak a w Janowskiej kolegiacie prócz pomnika nie zasłużył na żadną pamiątkową tablicę, tak więc jeśli turysta nie skorzysta z przewodnika sam ten fakt łatwo przeoczy. Sławny polak bp. Naruszewicz spoczywa w janowskiej kolegiacie w krypcie ale jego szczątki są w opłakanym stanie. Szczątkami tymi interesowali się konserwatorzy z Krakowa i chcieli zadbać i ich konserwację. Jednak na chęciach tylko się skończyło. Ponieważ ówczesny proboszcz ks. Lewczuk nie wyraził na to zgody. Nie wiem czy pytał o to biskupa czy samodzielnie tak zadecydował, ale tą decyzją pozbawia nas Podlasiaków materialnych świadectw historii. Szkoda że zaprzepaszczono możliwość rozwoju Pratulina i Janowa. Powstała piękna droga łącząca te dwie historyczne miejscowości. Czy nie można było sięgając po środki unijne utworzyć jakiegoś ośrodka religijno wypoczynkowego? Czy diecezja nie ma sprawnych organizatorów że musiała tak wspaniały obiekt oddać za marne grosze jakiejś fundacji? Czy ta fundacja jest powiązana z Kościołem? Wiele jest pytań i niejasności w tej sprawie. Proszę Ekscelencję o odpowiedz. Najlepiej bezpośrednio na forum bądź w Katolickim Echu Podlasia. Pozdrawaim Jakoś ruiny biskupie lepiej się sprzedają niż zamki wirtuozów, choć ruiny są w zaprzepaszczonych haszczach, a pałace wirtuozów przy ul. Bialskiej.

Gdzie żeś ty bywał czarny Baranie, czarny Baranie A w Brześciu, a w Brześciu mój miły panie. A coś tam robił czarny baranie, czarny baranie Jam przywiózł, jam przywiózł paliwo tanie. A coś tam kupił, a coś tam kupił czarny baranie Kupiłem fajki, kupiłem fajki mój miły , mój miły, mój miły panie. A jak tam wódzia, taka stoliczna, taka stoliczna, czarny baranie, czarny baranie Cały karnister, cały karnister, resztę na wage mój miły, mój miły,mój miły panie, Gdzie to posiadasz, gdzie to posiadasz czarny baranie, czarny baranie W Sekulu, w Sekulu mój miły,mój miły ,mój miły panie

[quote name='Gość' post='95450' date='14.02.2009, 21:52']~Podlasiak~ wpis 8.01.2009, 16:27 Wpis #194 Goście Janów to takie lokalne piekiełko i ma takiego wójta na jakiego zasługuje! Znam to środowisko od podszewki i wiem że nigdy nie było tam i nie będzie normalnie! Jak jeden coś zrobi to drugi tak mu zazdrości że w łyżce wody by go utopił! Może to wynik złej mieszanki krwi miejscowej ludności która uważa się jak Hitler za super rasę nie mającą sobie równych! A przyjezdnych nienawidzi równie namiętnie co Hitler Żydów! Jeszcze za czasów komuny gdy Naczelnikiem Gminy został moim zdaniem wielki i mądry człowiek pan Witek O. to nikt inny tylko mieszkańcy nie dali mu nic zrobić i tak mu dopiekli że sam zrezygnował. W połowie lat dziewięćdziesiątych zaangażował się i założył stowarzyszenie „przyjaciół Janowa” ale ile przy tym było trudności to tylko wiedzą ci co bezpośrednio byli w to działanie współ zaangażowani. Z czasem i to towarzystwo umarło śmiercią naturalną a fundamentalną ideą tego stowarzyszenia była poprawa losu mieszkańców i odzyskanie utraconych praw miejskich. Wielu się temu sprzeciwiało widać mieszkańcy nie chcą być mieszczuchami a wolą wieśniakami – nic więc dziwnego że obecny wójt zachowuje się jak we własnej oborze i robi z tym bydłem co chce! W końcu jak mówił pewien wikary janowski ks. Tadeusz D. przekręcając słowa św. Pawła „dla żyda jestem żydem, dla greka jestem grekiem a dla chama jestem chamem. Widzę że nauka kościoła a raczej prywata jego kapłanów w Janowie wcielana jest w życie – przynajmniej przez wójta. Potem już po przewrocie gdy rządziła pani Katarzyna W. pojawiło się światełko nadziei dla janowa – to wtedy powstała oczyszczalnia, zaczęto budować kanalizację zbudowano ośrodek zdrowia ale w międzyczasie zmienił się proboszcz i zabawa się zaczęła. Konflikt rozpoczął się przez obawy proboszcza że niemiecki pastor zagarnie mały kościółek i wprowadzi w Janowie reformacje. Gmina chciała współpracować z niemiecko polską fundacją „Pojednanie” z miasteczkiem nieopodal Berlina ale księdzu nie podobała się ta współpraca bo obawiał się że wiara w Janowie będzie zagrożona i parafianie przejdą na protestantyzm! Nie wiem jakie są obecnie losy tej współpracy ale Janów sporo na tym skorzystał choćby GOK, przedszkole szkoła podstawowa a najwięcej chyba szkoła średnia Były też organizowane transporty z pomocą dla ludzi niepełnosprawnych. Skorzystała nawet Parafia bo od Pastora dostała xerokopiarkę. Proboszcz zwodził wójta i najpierw umawiał się że jak przyjedzie delegacja z Niemiec to Pastor będzie nocował na plebanii ale gdy okazało się że Pastor ma drugą połowę w osobie żony to Proboszcz stałym swoim zwyczajem zamknął plebanię i ulotnił się di Białej do mieszkania swojej drugiej połowy Pani Tereski. Obawiał się pewnie że gdy Pastor będzie spał razem z żoną to On albo Pani Tereska tego nie wytrzyma i też zechce! Cóż nie przeszkadzał Proboszczowi nawet sklep monopolowy obok kościelnej bramy otwarty za jego rządów i za cichym przyzwoleniem. W sprawie zablokowania monopolu trwały rozmowy radnych z proboszczem i miał on pojawić się na obradach Rady Gminy żeby ta uchwała nie przeszła ale niestety został on przekupiony przez miejscowego biznesmena i to kwotą równie śmieszną co przed wiekami pewien apostoł Judaszem zwany! Ks. Tadeusz L. jako że za bystry nie był nie lubił ludzi mądrzejszych od siebie i tym samym popadł w konflikt z panią wójt później przy pomocy radnych doprowadził do zmiany na „lepszy model” w tych latach to radni wybierali wójta i proboszcz osobiście wieczorem jeździł do ich domów, przekonywał ich żeby nie wybierać ponownie pani Katarzyny a wybrać panią Bożenę. Zabiegi okazały się skuteczne ale radni rozgadali o całym spisku i smrodek się ciągnął za proboszczem taki że przez to poprosił o przeniesienie i odszedł do Parczewa. Ta zmiana Wójta z początku kadencji wydawała się katastrofą i doprowadziła do próby jej przerwania przez odwołanie w referendum. Referendum udało się przeprowadzić dzięki gorliwości pana Krzysztofa M. Ale niestety głównie dzięki wielkiemu zaangażowaniu proboszcza który w ogłoszeniach namawiał ludzi do bojkotu referendum frekwencja okazała się bardzo niska. Nie przyszli nawet ci co podpisali się na liście poparcia inicjatywy obywatelskiej tym samym nie udało się obalić wójta. Janowianie przyzwyczaili się do Pani Bożeny jednak zmieniło się prawo i wybór wójta został oddany w ręce ludu! Lud wybrał omamiony pięknym programem wyborczym a także jako że nawykły do pisania donosów na sąsiadów przekupiony długopisami które w tym celu Hura rozdawał wybrał jak wybrał. Szybko jednak okazało się za kogo wójt ma mieszkańców bo w Janowie zgasło światło! Wójt doszedł do wniosku że ciemniakom nie potrzeba świecić i je zgasił! A może już wtedy zaczęły się donosy na wójta i aby nie było widać jego poczynać wieczornych wójt to światło zgasił! Już wtedy były głosy żeby odwołać go w referendum! Ale akurat zamieszało się z wejściem Polski do Unii Europejskiej a potem podwinęła się noga organiście którego wójt bardzo nie lubił i po tym jak proboszcz też Tadeusz ale nie L tylko K zwolnił w podzięce wybudował nową asfaltową drogę do samej plebanii. Był nawet w Sądzie na sprawie organisty z Parafią ale po tym jak napisali w gazecie że Sad przesłuchiwał Wójta z Janowa więcej się tam nie pokazał! Wysyłał za to delegacja z gminy i przedszkola żeby wspierać proboszcza w walce z znienawidzonym organistą. Płacił pracownikom za pobyt w sądzie jako publiczność. Proboszcz Tadeusz K. nie lubił wójta Jacka ale jak to już w historii bywało po pozbyciu się organisty zostali przyjaciółmi jak Herod z Piłatem. Organisty nikt z mieszkańców nie bronił a wręcz wszyscy chcieli się go pozbyć bezszelestnie już wtedy Wójt stosował mobbing w gminie i wspólnie z proboszczem zaczęli działać aby nie wrócił do parafii. Tyle historii najnowszej – wszyscy zapewne ją znacie! Całe zło w Janowie jest więc przez proboszcza lub przez wójta! I wiecie ci janowiaki myślę że jeszcze i na trzecią kadencję Hura przejdzie a i na czwartą bo coś z proboszczem wykombinują jeszcze jest 2 lata cała para jak zwykle pójdzie w gwizdek a może jeszcze coś ciekawego wypłynie! I powiem wam jeszcze coś dobrego macie teraz proboszcza i dobrego wójta samiście takich chcieli i teraz płaczecie na wybory nie chodzicie bo to was nie interesuje a potem płacz i lamet! W Janowie tak ma być i nikt tego za was nie zmieni a już na pewno nie wy sami! Bo jesteście

~meloman~ wpis Wczoraj, 16:21 Wpis #1716 Goście Gdzie żeś ty bywał czarny Baranie, czarny Baranie A w Brześciu, a w Brześciu mój miły panie. A coś tam robił czarny baranie, czarny baranie Jam przywiózł, jam przywiózł paliwo tanie. A coś tam kupił, a coś tam kupił czarny baranie Kupiłem fajki, kupiłem fajki mój miły , mój miły, mój miły panie. A jak tam wódzia, taka stoliczna, taka stoliczna, czarny baranie, czarny baranie Cały karnister, cały karnister, resztę na wage mój miły, mój miły,mój miły panie, Gdzie to posiadasz, gdzie to posiadasz czarny baranie, czarny baranie W Sekulu, w Sekulu mój miły,mój miły ,mój miły panie Czy będziesz wójtem, czy będziesz wójtem czarny baranie, Oj chciałbym, oj chciałbym mój miły panie Aleś za krótki, aleś za krótki Bośskie skaranie Aleś Piotruś ty cenki bolek, tyyyyyyyy na wójta??????????????????????????? hahaha

answer zastanawiam się czy ty sam nie jesteś jednym z klakierów wójta! Każdy w Janowie wie że ja po pierwsze nie należę do żadnej partii a po drugie jestem aktywnym przeciwnikiem obecnego wójta od chwili gdy wyłączył on światło na ulicach. Widzę że chcesz zrobić zadymę w opozycji ale to ci się nie wda. Sam jesteś wilkiem w owczej skórze. Nie wiem co masz do mnie pewnie za ślub z ciebie zdarłem albo może ci pannę odbiłem ale prywatne porachunki mógłbyś zostawić i załatwić po męsku. Być może jesteś cichym kandydatem na wójta i czujesz we mnie konkurencję. Ale nie obawiaj się nie mam aż takich aspiracji żeby pchać się na ten stołek. I jeszcze jedno ci powiem w życiu na nikogo anonimowo nie doniosłem i nie doniosę a że z poprzednim proboszczem darłem koty to już nasza prywatna sprawa jakoś jestem do tej pory jedyny który na tym forum ma odwagę się podpisać!

~Gość~ wpis 14.02.2009, 21:52 Wpis #20 Goście ~Podlasiak~ wpis 8.01.2009, 16:27 Wpis #194 Goście Janów to takie lokalne piekiełko i ma takiego wójta na jakiego zasługuje! Znam to środowisko od podszewki i wiem że nigdy nie było tam i nie będzie normalnie! Jak jeden coś zrobi to drugi tak mu zazdrości że w łyżce wody by go utopił! Może to wynik złej mieszanki krwi miejscowej ludności która uważa się jak Hitler za super rasę nie mającą sobie równych! A przyjezdnych nienawidzi równie namiętnie co Hitler Żydów! Jeszcze za czasów komuny gdy Naczelnikiem Gminy został moim zdaniem wielki i mądry człowiek pan Witek O. to nikt inny tylko mieszkańcy nie dali mu nic zrobić i tak mu dopiekli że sam zrezygnował. W połowie lat dziewięćdziesiątych zaangażował się i założył stowarzyszenie „przyjaciół Janowa” ale ile przy tym było trudności to tylko wiedzą ci co bezpośrednio byli w to działanie współ zaangażowani. Z czasem i to towarzystwo umarło śmiercią naturalną a fundamentalną ideą tego stowarzyszenia była poprawa losu mieszkańców i odzyskanie utraconych praw miejskich. Wielu się temu sprzeciwiało widać mieszkańcy nie chcą być mieszczuchami a wolą wieśniakami – nic więc dziwnego że obecny wójt zachowuje się jak we własnej oborze i robi z tym bydłem co chce! W końcu jak mówił pewien wikary janowski ks. Tadeusz D. przekręcając słowa św. Pawła „dla żyda jestem żydem, dla greka jestem grekiem a dla chama jestem chamem. Widzę że nauka kościoła a raczej prywata jego kapłanów w Janowie wcielana jest w życie – przynajmniej przez wójta. Potem już po przewrocie gdy rządziła pani Katarzyna W. pojawiło się światełko nadziei dla janowa – to wtedy powstała oczyszczalnia, zaczęto budować kanalizację zbudowano ośrodek zdrowia ale w międzyczasie zmienił się proboszcz i zabawa się zaczęła. Konflikt rozpoczął się przez obawy proboszcza że niemiecki pastor zagarnie mały kościółek i wprowadzi w Janowie reformacje. Gmina chciała współpracować z niemiecko polską fundacją „Pojednanie” z miasteczkiem nieopodal Berlina ale księdzu nie podobała się ta współpraca bo obawiał się że wiara w Janowie będzie zagrożona i parafianie przejdą na protestantyzm! Nie wiem jakie są obecnie losy tej współpracy ale Janów sporo na tym skorzystał choćby GOK, przedszkole szkoła podstawowa a najwięcej chyba szkoła średnia Były też organizowane transporty z pomocą dla ludzi niepełnosprawnych. Skorzystała nawet Parafia bo od Pastora dostała xerokopiarkę. Proboszcz zwodził wójta i najpierw umawiał się że jak przyjedzie delegacja z Niemiec to Pastor będzie nocował na plebanii ale gdy okazało się że Pastor ma drugą połowę w osobie żony to Proboszcz stałym swoim zwyczajem zamknął plebanię i ulotnił się di Białej do mieszkania swojej drugiej połowy Pani Tereski. Obawiał się pewnie że gdy Pastor będzie spał razem z żoną to On albo Pani Tereska tego nie wytrzyma i też zechce! Cóż nie przeszkadzał Proboszczowi nawet sklep monopolowy obok kościelnej bramy otwarty za jego rządów i za cichym przyzwoleniem. W sprawie zablokowania monopolu trwały rozmowy radnych z proboszczem i miał on pojawić się na obradach Rady Gminy żeby ta uchwała nie przeszła ale niestety został on przekupiony przez miejscowego biznesmena i to kwotą równie śmieszną co przed wiekami pewien apostoł Judaszem zwany! Ks. Tadeusz L. jako że za bystry nie był nie lubił ludzi mądrzejszych od siebie i tym samym popadł w konflikt z panią wójt później przy pomocy radnych doprowadził do zmiany na „lepszy model” w tych latach to radni wybierali wójta i proboszcz osobiście wieczorem jeździł do ich domów, przekonywał ich żeby nie wybierać ponownie pani Katarzyny a wybrać panią Bożenę. Zabiegi okazały się skuteczne ale radni rozgadali o całym spisku i smrodek się ciągnął za proboszczem taki że przez to poprosił o przeniesienie i odszedł do Parczewa. Ta zmiana Wójta z początku kadencji wydawała się katastrofą i doprowadziła do próby jej przerwania przez odwołanie w referendum. Referendum udało się przeprowadzić dzięki gorliwości pana Krzysztofa M. Ale niestety głównie dzięki wielkiemu zaangażowaniu proboszcza który w ogłoszeniach namawiał ludzi do bojkotu referendum frekwencja okazała się bardzo niska. Nie przyszli nawet ci co podpisali się na liście poparcia inicjatywy obywatelskiej tym samym nie udało się obalić wójta. Janowianie przyzwyczaili się do Pani Bożeny jednak zmieniło się prawo i wybór wójta został oddany w ręce ludu! Lud wybrał omamiony pięknym programem wyborczym a także jako że nawykły do pisania donosów na sąsiadów przekupiony długopisami które w tym celu Hura rozdawał wybrał jak wybrał. Szybko jednak okazało się za kogo wójt ma mieszkańców bo w Janowie zgasło światło! Wójt doszedł do wniosku że ciemniakom nie potrzeba świecić i je zgasił! A może już wtedy zaczęły się donosy na wójta i aby nie było widać jego poczynać wieczornych wójt to światło zgasił! Już wtedy były głosy żeby odwołać go w referendum! Ale akurat zamieszało się z wejściem Polski do Unii Europejskiej a potem podwinęła się noga organiście którego wójt bardzo nie lubił i po tym jak proboszcz też Tadeusz ale nie L tylko K zwolnił w podzięce wybudował nową asfaltową drogę do samej plebanii. Był nawet w Sądzie na sprawie organisty z Parafią ale po tym jak napisali w gazecie że Sad przesłuchiwał Wójta z Janowa więcej się tam nie pokazał! Wysyłał za to delegacja z gminy i przedszkola żeby wspierać proboszcza w walce z znienawidzonym organistą. Płacił pracownikom za pobyt w sądzie jako publiczność. Proboszcz Tadeusz K. nie lubił wójta Jacka ale jak to już w historii bywało po pozbyciu się organisty zostali przyjaciółmi jak Herod z Piłatem. Organisty nikt z mieszkańców nie bronił a wręcz wszyscy chcieli się go pozbyć bezszelestnie już wtedy Wójt stosował mobbing w gminie i wspólnie z proboszczem zaczęli działać aby nie wrócił do parafii. Tyle historii najnowszej – wszyscy zapewne ją znacie! Całe zło w Janowie jest więc przez proboszcza lub przez wójta! I wiecie ci janowiaki myślę że jeszcze i na trzecią kadencję Hura przejdzie a i na czwartą bo coś z proboszczem wykombinują jeszcze jest 2 lata cała para jak zwykle pójdzie w gwizdek a może jeszcze coś ciekawego wypłynie! I powiem wam jeszcze coś dobrego macie teraz proboszcza i dobrego wójta samiście takich chcieli i teraz płaczecie na wybory nie chodzicie bo to was nie interesuje a potem płacz i lamet! W Janowie tak ma być i nikt tego za was nie zmieni a już na pewno nie wy sami! Bo jesteście tchórze&#

Dobrze wam tak! Życzę aby wójt Hura rządził sto lat! masz rację !! Żeby żerował na biedakach, wciskał ciemnotę i 12 apostołów po społu klakierzyło dla zysku

Gość napisał:

Dobrze wam tak! Życzę aby wójt Hura rządził sto lat! masz rację !! Żeby żerował na biedakach, wciskał ciemnotę i 12 apostołów po społu klakierzyło dla zysku

Jak tam grochosiu?? Polkikaj sobie. Pluskiewka na łączach marnieje!!!!!!!!!!!!

Wpis #1781 Goście Zmniejszono: 62% z oryginalnej wielkości [ 819 x 614 ] - Kliknij, aby zobaczyć cały obrazek Zmniejszono: 62% z oryginalnej wielkości [ 819 x 614 ] - Kliknij, aby zobaczyć cały obrazek Zmniejszono: 62% z oryginalnej wielkości [ 819 x 614 ] - Kliknij, aby zobaczyć cały obrazek

Piotr Grochowski Bo w czasach współczesnych Polski Kościół nie ma lidera. Choćby na miarę kardynała Wyszyńskiego. Kapłani nie dają przykładu swoim życiem a wręcz od kościoła odpychają! "Wiążą ciężary wielkie nie do uniesienia a sami palcem ruszyć ich nie chcą"! Bo Kościół nie chce uderzyć się w piersi i wskazać zdrajców wśród kapłanów! Bo księża nie liczą się z opinią wiernych w zarządzaniu parafią! Bo myślą że jak jest wolność to im wszystko wolno a owieczkom już nie koniecznie. Finanse parafii i kościoła są tajne!!!! Nikt się z nich nie rozlicza przed nikim! Ciekawe ilu by odeszło od kościoła gdyby wprowadzić podatki jak w Niemczech czy Austrii. Ile procent wtedy by zostało katolików. Ciekaw jestem czy chociaż te trzydzieści parę procent które uczęszcza na Eucharystię ale obawiam się że mniej. Pozdrawiam. Kiedyś wierzący teraz wątpiący. P.G do góry Ela S. Dodano 2 dni temu Dodano 2 dni temu Ela S. Gdy ktoś kiedyś zapytał Matkę Teresę z Kalkuty, co jest najgorsze na świecie odpowiedziała pytającemu : "Ja i ty" Pozdrawiam

Grochol - swoimi bzdurami nie zaszkodzisz księżom ani kościołowi. Każdy wie jak naprawdę jest.. Piszesz na Radiu Podlasie , ze należysz do innego kościoła - do jakiego? piszesz że dla organisty potrzebny dzień wolny, by mógł byś z rodziną - co robiłeś z czasem wolnym, którego w tygodniu miałeś 6 dni? Myślę, że człowiek, który delikatnie mówiac nie szanuje swojej rodziny (żony i dzieci), swojej pracy, swojego wyznania nie powinien się na te tematy wypowiadać. Również nie rozumiem jak to sie ma do samookreślenia jako samorządowiec. My w Janowie się pokłócimy i pogodzimy, a ty będziesz zawsze czarnym baranem.

katolik napisał:

Grochol - swoimi bzdurami nie zaszkodzisz księżom ani kościołowi. Każdy wie jak naprawdę jest.. Piszesz na Radiu Podlasie , ze należysz do innego kościoła - do jakiego? piszesz że dla organisty potrzebny dzień wolny, by mógł byś z rodziną - co robiłeś z czasem wolnym, którego w tygodniu miałeś 6 dni? Myślę, że człowiek, który delikatnie mówiac nie szanuje swojej rodziny (żony i dzieci), swojej pracy, swojego wyznania nie powinien się na te tematy wypowiadać. Również nie rozumiem jak to sie ma do samookreślenia jako samorządowiec. My w Janowie się pokłócimy i pogodzimy, a ty będziesz zawsze czarnym baranem.

MOŻE I JESTEM CZARNYM BARANEM, ALE WAM DOPIEKĘ JESZCZE NIE RAZ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

~Gość~ wpis 9 minut temu Wpis #483 Goście "PIENIACZE" po obu stronach smile.gif

Goście Drodzy Internauci!!! Dziękujemy wam! Wypromowaliście doskonale kandydata na wójta. Z Jacentego zrobiliście idola na rangę Piłsudskiego! A myśmy wierzyli, że jesteście opozycją dla Jacentego. Wasze wólgaryzmy zdemaskowały absolutnie. My wyborcy chamstwa nie chcemy. Prawie sto stron na Forum to szajs, którego nikt za żadne pieniadze nie chciałby czytać poraz drugi, chyba że dostałby za pokutę. Totalna porażka. Konstantynów już dawno to zrozumiał. Wasze sztuczki są ohydne. Zaczynajcie od nowa, bo na tym forum już nie macie wiarogodności za grosz. Jesteście nedzna ciemnotą z buchty. Dajecie sie podpuścić spadochroniarzom. Szkoda gadać!!!!!!!

Gość napisał:

Goście Drodzy Internauci!!! Dziękujemy wam! Wypromowaliście doskonale kandydata na wójta. Z Jacentego zrobiliście idola na rangę Piłsudskiego! A myśmy wierzyli, że jesteście opozycją dla Jacentego. Wasze wólgaryzmy zdemaskowały absolutnie. My wyborcy chamstwa nie chcemy. Prawie sto stron na Forum to szajs, którego nikt za żadne pieniadze nie chciałby czytać poraz drugi, chyba że dostałby za pokutę. Totalna porażka. Konstantynów już dawno to zrozumiał. Wasze sztuczki są ohydne. Zaczynajcie od nowa, bo na tym forum już nie macie wiarogodności za grosz. Jesteście nedzna ciemnotą z buchty. Dajecie sie podpuścić spadochroniarzom. Szkoda gadać!!!!!!!

JAK TO UWAŻASZ ZA PROMOCJE TO GRATULUJĘ HE HE HE